Forum www.indochiny.fora.pl Strona Główna www.indochiny.fora.pl
Forum zainteresowanych wojną w Indochinach 1945-1954
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Zygmunt Jatczak 13 DBLE w Indochinach

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.indochiny.fora.pl Strona Główna -> Indochiny 1945 - 1954 Historia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Alfa1




Dołączył: 17 Sty 2015
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:18, 18 Sty 2015    Temat postu: Zygmunt Jatczak 13 DBLE w Indochinach

Ukazała się właśnie (grudzień 2014) książka 'Niczego nie żałuję"

Zygmunt Jatczak to żywa legenda Armii Krajowej jak i Legii Cudzoziemskiej. Powstaniec Warszawski, żołnierz Batalionu „Miotła”, i żołnierz Legii w Indochinach w 13 D.B.L.E. Wielokrotnie odznaczany, w tym Krzyżem Walecznych za Powstanie oraz Medaille Militaire za Indochiny.

Urodził się w 1924 roku w Warszawie, tam tez uczęszczał do szkoły, jednak jego edukacje przerwała druga wojna światowa. Wychowywał się z matka i siostrami, ojciec zmarł jeszcze przed wojną. Był świadkiem tragedii Września 1939 w oblężonej stolicy. Bombardowań lotniczych i klęski. W czasie okupacji mieszkał i pracował w okupowanej Warszawie doświadczając życia pod rządami hitlerowców.

W styczniu 1943 roku został zatrzymany w ulicznej łapance, a następnie wysłany do obozu koncentracyjnego Majdanek koło Lublina. Spędził w obozie kilka tygodni, był świadkiem zagłady Żydów przetrzymywanych w obozie. Dzięki zabiegom matki niemalże cudem zwolniony z obozu i powrócił do rodzinnej Warszawy. Wkrótce, w marcu 1943 roku wstąpił do konspiracyjnej Armii Krajowej. Przyjął pseudonim „Ryszard” i trafił do grupy porucznika Tadeusza Janickiego ps. „Czarny”. Była to grupa dywersyjna Kedywu KG AK „Anatol”, por. „Czarnego”, w której był do 1944 czyli do przekształcenia się grupy w Batalion „Miotła”. 1 sierpnia 1944 roku jak tysiące innych żołnierzy Polski Podziemnej Zygmunt Jatczak poszedł do Powstania. Miał 20 lat. W swoich wspomnieniach barwnie opisuje dramat tych powstańczych dni. Chwile wzniosłe, bohaterskie, jak i te szare, smutne i tragiczne.

W Powstaniu Warszawskim walczył w Batalionie „Miotła”, a po jego zdziesiątkowaniu w Batalionie „Czata49”. Służył wówczas w plutonie Kazimierza Jackowskiego „Torpedy” Walczył w Śródmieściu, Starym Mieście, Czerniakowie, doświadczył ewakuacji ze Starówki kanałami. W trakcie walk był ranny, odznaczony Krzyżem Walecznych. Brał udział w wielu dramatycznych walkach, widział śmierć wielu kolegów, sam kilkakrotnie o nią się otarł. Przez pewien czas był w osobistej ochronie pułkownika Jana Mazurkiewicza „Radosława” dowodzącego zgrupowaniem. Po kapitulacji oddziałów powstańczych, jak wielu jego kolegów, trafił do obozu jenieckiego.

W niewoli niemieckiej przebywał w obozach w Sandbostel i Westertimke, aż do wyzwolenia przez wojska brytyjskie pod koniec kwietnia 1945 roku. Po uwolnieniu wstąpił do polskich oddziałów pomocniczych i w ich szeregach pełnił służbę do 1947 roku. Wówczas postanowił wstąpić do Legii Cudzoziemskiej.

Zygmunt Jatczak wstąpił do Legii 17 czerwca 1947 roku, przez Strasburg trafił do Marsylii, gdzie po pobycie w Forcie St. Nicolas odpłynął do Algierii.

Na ziemi afrykańskiej trafił najpierw do Sidi Bel Abbes, a następnie na szkolenie saharyjskie do Saidy. Szkolenie rekruckie trwało dwa miesiące. Najlepiej opisał je sam bohater: „Ta Sahara! Marsze, marsze i jeszcze raz marsze! Legionista musi być wytrzymały, to stara prawda Legii – Maszeruj albo giń!” Wspomnienia z pięciu lat służby w Legii Cudzoziemskiej pełne są niesamowitych informacji. Zygmunt Jatczak ze swadą mówi o życiu legionistów, operacjach, walkach, jak i wielu niesamowicie interesujących szczegółach dotyczących wyszkolenia, uzbrojenia czy też organizacji jednostek.

Po krótkim szkoleniu w algierskim mateczniku Legii, legionista Jatczak wyruszył do Indochin, gdzie spędził kolejne lata służby. W marcu 1948 roku dotarł do Indochin, trafił do 3 Kompanii, I Batalionu pułkownika Rossiego 13 DBLE. Kompania stacjonowała w miejscowości Ca Mau w regionie Kochinchina. W czasie służby w Indochinach przewinęło się sześciu dowódców jego kompanii, w kolejności byli to porucznik Laffont nieco flegmatyczny, opanowany żołnierz, został później ranny i sparaliżowany w efekcie tych ran w sektorze An Non Thai. Kolejnym dowódcą był porucznik Rene Imbot, który zrobił później błyskotliwą karierę generalską. Po nim dowodził kompanią porucznik Adam, później jako pełniący obowiązki dowódcy był kapitan Gilnaves, który zginął pod Hoa Binh, był świetnym oficerem. Kolejnymi oficerami dowodzącymi był kapitan Montuis, a ostatnim dowódcą był kapitan Capeyron. Jak podkreśla legionista Jatczak, wszyscy jego dowódcy byli profesjonalistami w każdym calu!

Opowieści o operacjach przeciwko Viet Minhowi, walkach, jeńcach, są tak plastyczne, że przenoszą czytelnika na ryżowiska Indochin. Operacje w rejonie Ca Mau a później w Cu Chi to prawdziwa historia wojny indochińskiej. Pod koniec służby w Indochinach, Zygmunt Jatczak został ranny co odsunęło go na kilka miesięcy od udziału w akcjach. W połowie 1952 roku zakończył służbę w Legii Cudzoziemskiej po odbyciu pięcioletniego kontraktu. Powrócił do Francji, gdzie mieszkał i pracował do lat ’60.

Swój czas w Legii Cudzoziemskiej najlepiej podsumował sam Autor wspomnień:

”Wspominając czas wojny i mój czas w Legii Cudzoziemskiej jedno mogę powiedzieć, miałem wiele szczęścia, wiele przeżyłem, kilka razy umknąłem śmierci i jak się w Legii mówi Niczego nie żałuję.

Naprawdę ! NICZEGO NIE ŻAŁUJĘ! JE NE REGRETTE RIEN! „


Pan Zygmunt wrócił do Polski, mieszka na północy kraju. Jest Członkiem Honorowym Stowarzyszenia Byłych Żołnierzy i Przyjaciół Legii Cudzoziemskiej w Polsce.

Więcej informacji o książce na profilu

FB: Legia Cudzoziemska, Niczego nie żałuję


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Łoś
Administrator



Dołączył: 02 Sie 2010
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Pon 22:18, 19 Sty 2015    Temat postu:

Super ! Cieszę się, że wspomnienia p. Jatczaka ukazały się w druku.
Chętnie je nabędę.

Z pozdrowieniami,
Łoś


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Alfa1




Dołączył: 17 Sty 2015
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:36, 19 Sty 2015    Temat postu:

Warto też wspomnieć, iz 21 lutego startuje wystawa poświęcona Polakom w Legii Cudzoziemskiej, w tym i p. Zygmuntowi. Wystawa organizowana jest przez Stowarzyszenie Byłych Żołnierzy i Przyjaciół Legii Cudzoziemskiej w Polsce w muzeum w Bydgoszczy.
Więcej na temat wystawy równiez na profilu FB książki. Tam też jest kontakt do wydawcy do zamówienia ksiązki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Łoś
Administrator



Dołączył: 02 Sie 2010
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Wto 0:43, 20 Sty 2015    Temat postu:

Dzięki za namiar. Mam nadzieję, że uda mi się odwiedzić wystawę. Niestety nasza grupa już w praktyce nie istnieje...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Alfa1




Dołączył: 17 Sty 2015
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 10:56, 20 Sty 2015    Temat postu:

Szkoda:( może byłaby okazja do spotkania w Bydgoszczy wernisaż 21 lutego, g. 14. Muzeum Wodociągów Cool

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kosynier




Dołączył: 03 Sie 2010
Posty: 970
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:40, 23 Sty 2015    Temat postu:

Trochę późno , ale dzieki za informacjie na foru , bo powiem ze widzialem to na stronie FB od Stowarzyszenia Byłych Żołnierzy i Przyjaciół Legii Cudzoziemskiej w Polsce.

Losu , faktycznie zycie zrobilo ze .............. Ale jesli grupa nie istnieje na zywo, utrzymaje pamieci przez forum .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Łoś
Administrator



Dołączył: 02 Sie 2010
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Sob 8:02, 24 Sty 2015    Temat postu:

Forum też ostatnio zamarło... Temat niszowy, chętnych mało. Ale z drugiej strony, jesteśmy nieliczni ale fanatyczni. Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kosynier




Dołączył: 03 Sie 2010
Posty: 970
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:18, 24 Sty 2015    Temat postu:

Tak to jest Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Alfa1




Dołączył: 17 Sty 2015
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:00, 23 Lut 2015    Temat postu:

Zapraszamy na spotkanie do Olsztynka, 26 lutego, g. 17.00 sala posiedzeń Urzędu Miejskiego. Spotkanie z bohaterem książki i współautorem. Obecność potwierdził Prezes Amicale Pologne.

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Alfa1 dnia Wto 15:54, 24 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kosynier




Dołączył: 03 Sie 2010
Posty: 970
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:32, 24 Lut 2015    Temat postu:

Myszle ze to wiecej 26 Lutego Wink Niestety dla mnie to troche daleka ale macie pozdrowienia z Francji .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Alfa1




Dołączył: 17 Sty 2015
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:54, 24 Lut 2015    Temat postu:

Oczywiście 26 LUTEGO:)
dzięki za zwrocenie uwagi juz poprawiłem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Łoś
Administrator



Dołączył: 02 Sie 2010
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Czw 12:49, 26 Lut 2015    Temat postu:

Ja też się pojawię.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.indochiny.fora.pl Strona Główna -> Indochiny 1945 - 1954 Historia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin